Zadaję sobie pytanie zawarte w tytule co najmniej od narodzin mojego dziecka (wiadomo, pampersy i klocki Lego same się nie kupią), ale bardzo możliwe, że świta mi ono w głowie już od moich własnych narodzin. Gdy miałam lat zero, szczęście to była sucha pielucha, ulubiony miś i mama, z czasem jednak zaczęłam stawiać życiu warunki:
Browsing tag: humor
Pokolenie iks, igrek, zet, millenialsi, dzieci neostrady, dzieci wychowywane bezstresowo, dzieci lat 90. To już było. Czas na pokolenie PRL, czyli naszych starych. Wyczytaliśmy już o sobie, że nasi rodzice nie mieli dla nas czasu i nasze pojebane charaktery to ich wina. Jest nam lepiej. Jednak niezależnie od tego, czy nasi starzy mieszają bigos łokciem, czy
Lubicie dzieci? Ja nie. Lubię moje własne dziecko, a do oswojonych dzieci z mojej rodziny lub spośród przyjaciół podchodzę z ostrożną akceptacją. Cała reszta dzieci to dla mnie małe, hałaśliwe stwory, którym nigdy nie wiadomo, o co chodzi. #koszmarnamatka Jednak, skoro mamy dziś dzień dziecka, aż żal nie poruszyć tego wdzięcznego tematu. Nie może być
Tym razem mieliśmy wychodne we dwoje: ja i P. Dziecko pojechało do teściów (żegnałam je w progu ze łzami w oczach, jak ostatnia wariatka), a my, niczym zwykli śmiertelnicy, udaliśmy się do klubu, prawdziwego klubu, miejsca, gdzie ludzie tańczą, spożywają alkohol i krzyczą do siebie. Tamże właśnie zrozumiałam, że wkroczyliśmy nieodwołalnie na drogę Starości, że
Jako pokolenie oznaczone którąś tam literką gdzieś z okolic końca alfabetu, litościwie doceniamy wysiłki pokoleń starszych w ogarnięciu cyfrowej rzeczywistości. Fajnie, że próbują, że im się chce. Nawet moja babcia podjęła liczne próby nauczenia się obsługi Skype’a. Tyle, że za rozwojem netu, netykiety i w ogóle internetowych obyczajów trudno nadążyć. O ile ci młodsi z reguły
Stało się. Nadszedł moment, w którym poczułaś, że twoje jestestwo jest wystarczająco zajebiste, by przekazywać swoje super geny dalej. A może poczułaś zew przedłużania gatunku. Albo rozczulają cię małe dzieci. Albo nie masz wzniosłego celu w życiu, więc chcesz mieć przynajmniej kogoś do kochania. A może w ogóle nie chciałaś być w ciąży. W każdym razie